29 grudnia 2014

25 grudnia 2014

Ostatnio bardzo mało je. Co to może oznaczać?

Od kilku dni moje zwierze konsumuje znacznie mniej niż zwykle. W pierwszej chwili pomyślałem, że jest chora, ale mokry nosek i zachowanie kotki, która biega, gryzie i drapie jak zwykle, a także spaceruje z ogonem podniesionym do góry i mruczy, chyba przeczy złemu stanowi zdrowia. Co o tym myślicie? Czy mam się niepokoić?




21 listopada 2014

Kotka wyrzuca suchą karmę z miski i wylewa wodę

Od pewnego czasu Rucia wyrzuca suchą karmę z miski i wylewa wodę. Nie rozumiem takiego jej zachowania. Zwracam uwagę, że miski nie są plastikowe ani metalowe, a z porcelany wysokiej jakości. Karma jest wysokiej jakości i ceny, a woda jest wymieniana raz dziennie. Próbowałem zmienić miejsce karmienia, ale nie dało to pozytywnych efektów.

Macie jakieś rady, pomysły, obserwacje. Piszcie w komentarzach.



15 października 2014

Kot na drzewie – dramat kota i właściciela

Kotka Rucia dziś uciekła z balkonu i weszła na drzewo. Zejść nie potrafiła. Zadzwoniłem na straż pożarną, ale nie chcieli przyjechać. Po dwóch godzinach stania pod drzewem, znalazł się jakiś osiedlowy pijaczek, który wszedł na drzewo i sprowadził kotkę na ziemię. Jest cała i zdrowa.


28 września 2014

Cztery miesiące i prawie 400 gram pokarmu dziennie

Po niedożywionej koteczce nie ma już śladu, a ja muszę przemyśleć projekt „Drugi kot na drugi rok”, bo nie wiem czy mnie na niego stać.


31 sierpnia 2014

Rucia bardzo szybko rośnie

Gdy na nią patrzę, trudno uwierzyć, że ma dopiero trzy miesiące, a dwa miesiące temu, gdy przywiozłem ją do domu, była szkieletem. Zadziwia mnie też fakt, że Rucia nie jest wybredna, jeśli chodzi o pokarm. Oprócz kociej karmy, żywi się też ciastem, ziemniakami i żółtym serem. Jest tak łakoma, że ostatnio próbowała pić tłuszcz, co skończyło się szybką wizytą w kuwecie.

Ciekawostką jest to, że koteczka wyraźnie zmienia kolor sierści. Wcześniej była  czarno-brązowa, a teraz jest czarno-szara. Wygląda imponująco.


13 sierpnia 2014

Sikam tam, gdzie chcę

Rucia jest w domu już półtora miesiąca. Ten czas wystarczył, by nauczyła się, że kuweta jest w łazience i tam właśnie robi kupę, co niezmiernie mnie cieszy. Problem w tym, że Rucia sika, gdzie popadnie. Gdyby dobrze policzyć, to na dziesięć razy, do kuwety sikała pewnie mniej niż połowę. Próbuję straszyć kotkę, że oddam ją do schroniska, ale ona chyba wie, że to blef.

Dlaczego Rucia sika gdzie chce i jak przekonać ją, by siku zawsze robiła do kuwety? Będę wdzięczny za pomoc.

Pozdrawiam.



5 lipca 2014

Na ramieniu najlepiej

Rucia jest z nami już (albo dopiero) ósmy dzień. Ten czas wystarczył, by czuła się jak u siebie. Uwielbia siedzieć na ramionach i w ten sposób zwiedzać mieszkanie, a gdy ma ochotę wskoczyć na plecy, ale nie może, zaczyna przeraźliwie miauczeć. Wrzask ustaje, gdy kicia ląduje na człowieku i wtedy rozlega się mruczenie.


27 czerwca 2014

Życie weryfikuje plany

Kotek, którego miałem dziś odebrać - nie żyje. Zrobiło mi się bardzo przykro i oczy zaszły mgłą.

Wziąłem czarną lub brązową (dziś trudno powiedzieć) kotkę, którą nazwę Rucia. Koteczka jest bardzo chuda, ale na moim karmieniu szybko dojdzie do siebie, a warunki tutaj ma doskonałe.



8 czerwca 2014

Pierwsze zdjęcie

Moja mama odwiedziła dziś kotka. Zwierzątko ma teraz trzy tygodnie. Za dwa lub trzy tygodnie będzie już (dopiero)  w domu.


23 maja 2014

Widziałem swojego kotka

Widziałem swojego kotka. Maleństwo jeszcze nie widzi na oczka, ale już wiem, że będzie śliczny. Ma bure futerko. Będzie miał na imię Marszałek :-) W domu będzie za około miesiąc i wtedy pojawią się na tym blogu jego pierwsze zdjęcia.