13 sierpnia 2014

Sikam tam, gdzie chcę

Rucia jest w domu już półtora miesiąca. Ten czas wystarczył, by nauczyła się, że kuweta jest w łazience i tam właśnie robi kupę, co niezmiernie mnie cieszy. Problem w tym, że Rucia sika, gdzie popadnie. Gdyby dobrze policzyć, to na dziesięć razy, do kuwety sikała pewnie mniej niż połowę. Próbuję straszyć kotkę, że oddam ją do schroniska, ale ona chyba wie, że to blef.

Dlaczego Rucia sika gdzie chce i jak przekonać ją, by siku zawsze robiła do kuwety? Będę wdzięczny za pomoc.

Pozdrawiam.